sobota, 1 marca 2014

Sukienki oraz suknie.

Aktualnie, dni spędzam przede wszystkim na organizowaniu ślubu mojej siostrzyczki. W sumie zbliżamy się do końca – jest kapela, jest catering… Ale wciąż nie ma sukni. Całe szczęście, że mam to już za sobą! Sama wybrałam suknię dosyć szybko, miałam wymarzoną sukienkę od dłuższego czasu. Jednak Ala jest całkiem inna – próbuje znaleźć coś, w czym zakocha się od pierwszego wejrzenia. Nie żebym narzekała! Świetnie rozumiem kłopoty Ali. Chce wyglądać olśniewająco, a w tym samym nie chce się spłukać. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu zabiorę Alę do Wrocławia, rzekomo jest tam kilka ciekawych salonów. Dużo więcej na ten temat: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz