Od kilku miesięcy jesteśmy świadkami wielkiego szału na ćwiczenia Ewy Chodakowskiej. Jej fanpage na facebooku śledzi już ponad 600 tys osób! Na ścianie co chwila pojawiają się nowe wpisy osób zadowolonych z efektów jej ćwiczeń. Jej ćwiczenia połączone z charyzmą, silnymi umiejętności motywacyjnymi odchudziły już tysiące ludzi. Każdy z nas chce mieć zgrabne ciało, od czego zacząć by osiągnąć swój cel? Jeśli jesteś na początku swojej drogi w walce o smukłe ciało, najlepiej będzie jak zaczniesz od ćwiczenia nazwanego przez Ewe Chodakowską "skalpel". Te ćwiczenia są intensywne, ale spokojne. Wykonując je w równym tempie na pewno się zmęczymy, ale będzie to przyjemny wysiłek, co wiem z doświadczenia. Skalpel wzmocni mięśnie, co ważne ujędrni ciało, napnie skórę. To ćwiczenia które zbudują bazę na, której oprzesz swoją przygodę z ćwiczeniami Ewy Chodakowskiej. By wysiłek przyniósł oczekiwane rezultaty, należy ćwiczyć regularnie, 3 razy w tygodniu to minimum. W czym tkwi skuteczność tych ćwiczeń? Wykonując je poprawnie, cały czas czujesz napięcie mięśni brzucha. To te mięśnie są najważniejsze w skalpelu. Trenuje już 3 tydzień z Ewa i nie mam zamiaru się poddać! To jest tylko 40 min ćwiczeń dziennie! 40 min, które do tej pory traciłem oglądając TV. Jak tylko poczuję, że jestem na tyle wytrzymały, silny, przejdę na "skalpel II". Polecam stronę Ewy Chodakowskiej https://www.facebook.com/chodakowskaewa?fref=ts , znajdziecie tam wiele innych ćwiczeń, wiele motywacji by się nie poddać. Te ćwiczenia nie należą do najłatwiejszych, ale nic w życiu nie przychodzi łatwo! Trzeba zacisnąć zęby i czekać na efekty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz